4lomza.pl/

Dzisiaj w Krakowie chcę powiedzieć dobrą nowinę dla wszystkich mam. Właśnie zakończyliśmy pracę nad tzw. babciowym. Za kilka dni na posiedzeniu rządu przyjmiemy ten projekt

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

Od kilku dni żydokomunista #paplik zamieszcza
obrazek próbujący ośmieszyć katolików. I nie reaguje
konuch na uwagi że - katolicy nie wierzą w Chrystusa który
pojawia się z potarcia szmatką w brudną szybę.
…

Cytat:

___________________________________________________________
Linia odcięcia się od posTępaka #paplika i jego promotorów
Czyli koniec cytatu

...
Katolicy wierzą w Chrystusa który przychodzi w czasie Mszy św.
w wyniku konsekracji. Tak jak w czasie Ostatniej Wieczerzy Chrystusa
z Apostołami. Bo Bóg ma taką władzę - przychodzenia na Swoich Zasadach.



Dziś zabijają dzieci. Jutro będą nas. Kto...
Kto nie wierzy w Boga wierzy w byle co.

I dlatego niestety rządzą nami mandaryni NWO!

To rozdawnictwo już jest ok? Czopki?

Pisdowatych było złe.

Folksdojcza jest dobre.

PiSlamska hołota niczym prymitywy nie rozumie na czym POlega rozdawnictwo, które szeroko było stosowane przez ich ulubioną kaczą mafię w celu utrzymania się u władzy. Owe babciowe bowiem stanowi instrument zachęcający i umożliwiający młodym matkom aktywność zawodową, a to już pustym rozdawnictwem nie jest.

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

\"stanowi instrument zachęcający\"

Podobnie jak i 800-plus?
Nie do chlania gorzały,
jak 500-plus pisowców?

800 plus jest zasiłkiem, które nie tylko nie zachęca do pracy, ale wręcz przeciwnie działa destrukcyjnie na rynek pracy i gosPOdarkę, oprócz tego ma zalety, a tych byłoby znacznie więcej gdyby wprowadzone zostały ograniczenia np. w POstaci kryterium dochodowego

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.